Drewniane świątynie w Polsce

Drewniane świątynie w Polsce

Drewno było pierwszym materiałem budowlanym używanym przez człowieka. Jako budulec ma bardzo dużo zalet, jednak mniejsza trwałość budowli drewnianych (szybka degradacja biologiczna i narażenie na pożary) sprawiała, że zaczęto od niego odchodzić. Z czasem zaczęto się też wstydzić budynków drewnianych, zastępując je murowanymi gmachami, co miało być oznaką postępu.

W XVII i XVIII wieku doszło na ziemiach polskich do znacznego przerzedzenia lasów, co sprawiło, że drewno trzeba już było kupować za wysokie sumy. Ścinano coraz młodsze drzewa, z których uzyskiwano krótsze i cieńsze belki, pozwalające na wznoszenie mniejszych budynków. Obniżyło to jeszcze bardziej prestiż budownictwa drewnianego, w tym sakralnego.

W XIX, a zwłaszcza XX wieku z drewna wznoszono tylko nieliczne kościoły, kierując się coraz częściej względami ideowymi, nakazującymi widzieć w nim rodzimy materiał budowlany, wpisujący się
dobrze w naturalny pejzaż.

W okresie średniowiecza wymurowywano na ziemiach polskich i ruskich tylko najbardziej
prestiżowe świątynie: katedry, kościoły i cerkwie w najważniejszych klasztorach i monasterach oraz fary wielkich miast. Z drewna wznoszono zaś świątynie parafialne w miasteczkach i na wsiach, a także kościoły pomocnicze (szpitalne, cmentarne lub wotywne) na przedmieściach ważniejszych ośrodków. Rozwój osadnictwa i związane z nim kurczenie się obszarów leśnych postępowały nierównomiernie w różnych obszarach Rzeczypospolitej, powodując zróżnicowane występowanie architektury drewnianej na tych terenach.

W epoce nowożytnej została ona dość szybko wyparta z Wielkopolski i Małopolski, utrzymując się głównie w słabo zasiedlonych rejonach podgórskich i na obrzeżach Puszczy Sandomierskiej. Znacznie chętniej stosowano drewno do budowy świątyń na mniej zaludnionych ziemiach Podlasia i Rusi Koronnej. Dopiero w XVIII wieku zaczęło postępować osadnictwo na terenie wielkich puszcz: Kampinoskiej, Knyszyńskiej i Solskiej. Drewno z ich wyrębów stosowano tam więc również w świątyniach o bogatszej architekturze.

Katolików było stać na wznoszenie stosunkowo licznych kościołów murowanych. Przytłaczająca większość sąsiadujących z nimi cerkwi prawosławnych i unickich była zaś aż do schyłku XVIII wieku drewniana, w czym dostrzegano zresztą wymowny symbol pośledniej pozycji Kościoła Wschodniego w Rzeczypospolitej.

Najstarsze zachowane kościoły drewniane na ziemiach polskich, pochodzące z XV i XVI wieku,
prezentują jednolite rozwiązania architektoniczne, wypracowane i udoskonalane w poprzednich
stuleciach. Wiedza o zachowanych do dziś drewnianych kościołach i cerkwiach nie wystarcza więc na odtworzenie całościowego obrazu dawnego sakralnego budownictwa drewnianego w Polsce.

Około połowy wieku XIX w Europie Środkowej budownictwo drewniane było traktowane jako architektoniczna manifestacja tożsamości narodowej. Fascynacja patriotycznych elit budownictwem drewnianym przypadała więc na czasy, w których dochodziło do gwałtownego zmniejszenia liczby jego zabytków. Polskie sakralne budownictwo drewniane uległo swoistej mitologizacji, ale zapewne dlatego wzbudza w naszym kraju spore zainteresowanie i często bywa odbierane w żywy, emocjonalny sposób.

Prof. Piotr Krasny swojej książce Kościoły drewniane w Polsce postanowił przedstawić aktualny stan wiedzy na temat sakralnej architektury drewnianej w naszym kraju. Autor wyjaśnia przyczyny popularności drewna jako budulca i wskazuje typy świątyń, w których najchętniej je stosowano. Ukazuje zasady konstrukcji drewnianych i ich wpływ na architekturę kościołów i cerkwi.

Kościołów i cerkwi drewnianych zachowało się jednak na ziemiach polskich na tyle dużo, że wybranie spośród nich około 60 reprezentatywnych przykładów jest zadaniem niełatwym. Lista świątyń, które przedstawia Autor, została przez niego gruntowanie przemyślana. Prof. Krasny nie tyle skupił się na budowlach z południa Polski, dowartościowanych wpisaniem części z nich na listę UNESCO, ile poszukał interesujących przykładów na terenie całego kraju. Obok słynnych kościołów o szczególnie wysokiej klasie artystycznej Autor opisuje także te mniej znane, ale z pewnością zasługujące na popularyzację budowle z XIX i XX wieku.

Loading...