Co nam zostawiła wojna? 78 rocznica zakończenia II wojny światowej.

Co nam zostawiła wojna? 78 rocznica zakończenia II wojny światowej.

Co nam zostawiła wojna?

8 maja przypada 78. rocznica zakończenia II wojny światowej. Z pewnością w mediach pojawi się wzmianka na ten temat (lub szeroki materiał w zależności od profilu danej stacji/portalu/programu), a politycy wygłoszą podniosłe przemówienia. 1945 rok – z czym wiązała się ta data? Jakie skutki przyniosła wojna i jak na nią patrzymy dziś?

Po wojnie…

Rocznica zakończenia II wojny światowej stanowi dobry punkt wyjścia, aby zastanowić się nie nad samym przebiegiem wojny, ale nad jej skutkami. Bo wojna w gruncie rzeczy nie zakończyła się w 1945 roku. Trwała jeszcze latami w głowach osób, które ją przeżyły, w zrujnowanych miastach i wsiach, w straumatyzowanym społeczeństwie. Granica 1945 roku dla młodych osób może wydawać się radosnym świętem powrotu do normalnego życia. Ale czy po piekle wojny istnieje jeszcze jakieś życie?

Skutki II wojny światowej przez lata odciskały piętno na życiu milionów ludzi. Niektóre są widoczne także dziś.

Truizmem jest stwierdzenie, że wojna niesie ze sobą śmierć. W przypadku II wojny światowej mówimy o śmierci ponad 5 mln Polaków. Śmierci żołnierzy, polityków, urzędników. Poetów, pisarzy, naukowców, nauczycieli. Robotników, fachowców. Ojców, matek, dzieci. Ludzi, którzy w wojennej Polsce budowali państwo, jego kulturę, kształcili i wychowywali młodych obywateli. Wojna zabrała ze sobą ponad 20% polskiego społeczeństwa.

Nowa Polska w ruinie

Warszawa w kształcie, jaki dzisiaj znamy jest miastem zbudowanym w zasadzie na nowo, gdyż przedwojenna stolica została zniszczona w 85%. Ale nie jest to jedyne miejsce dotknięte wojną. Został zniszczony także przemysł i infrastruktura państwa.

40% dóbr kultury zostało zrabowane lub zniszczone. Państwo Polskie utraciło około 20% swojego przedwojennego terenu ( w tym dwa duże ośrodki – Wilno i Lwów).

Dzieci – największe ofiary wojny

Często, nie bez powodu, mówi się, ze największymi ofiarami wojny są dzieci. W czasie II wojny światowej śmierć poniosło ponad 2 mln dzieci i młodzieży. Ale zbrodnie wojenne to nie tylko zabijanie. Szacuje się, że podczas II wojny światowej zrabowano i siłą zgermanizowano około 200 tys. polskich dzieci. 85% z nich nie wróciło do domu.

Stosunkowo mało znane historie zrabowanych dzieci zostały opisane w książce „Teraz jesteście Niemcami. Wstrząsające losy zrabowanych polskich dzieci”

Wojna dzisiaj

II wojna światowa to temat ciągle żywy w mediach, polityce i kulturze. Odnajdują się nowe świadectwa, trwają kolejne badania historyków, powstają kolejne teksty kultury inspirowane II wojną światową. I wybuchają kolejne spory.

Przez lata w mediach, w szkole i w innych obszarach przedstawiano Polaków wyłącznie jako bohaterów II wojny światowej. Głosy, o tym, że mogło być inaczej nie były szczególnie eksponowane. W ostatnim czasie są one jednak znacznie głośniejsze i rodzą kolejne spory dotyczące nie tylko postawy Polaków, ale tożsamości narodowej w ogóle.

Gdzie w tej sytuacji leży problem? Przede wszystkim w myśleniu zero-jedynkowym. W debacie publicznej rzadko jest miejsce na odcienie szarości. Albo byliśmy bohaterami albo zbrodniarzami. Albo ratowaliśmy Żydów albo wydawaliśmy ich Niemcom. Tymczasem historia nie jest czarno-biała. Jako naród mamy wielką przeszłość, z której możemy być dumni, jednak i na niej pojawiają się czarne plamy, o których warto mówić. A tego robić nie potrafimy. II wojna światowa, jej przebieg i skutki stały się kolejnym przedmiotem sporów i punktem dzielącym społeczeństwo. Ale czy w gruncie rzeczy jest to coś nowego…?

Loading...