- -20%

Rozważania pogrzebowe. Modlitwy i rozważania przy zmarłym
- Okładka: miękka
- Wymiary: 120x180
- Ilość stron: 96
- ISBN: 978-83-7595-940-6
Modlitewnik jest bogatym zbiorem modlitw i pieśni towarzyszących czuwaniu przy zmarłym. Zawiera także opis ceremonii pogrzebowych, krótkie rozważania i psalmy. Niesie pomoc żałobnikom i pokazuje, jak pożegnać się z najbliższymi w obrządku katolickim.
Najniższa cena produktu 7,92 zł z dnia 28.03.2025
Niniejsza książeczka to przede wszystkim krótkie rozważania pogrzebowe oparte na słowach Pisma Świętego. Czytelnik znajdzie w niej także kilka słów na temat katolickiego pogrzebu – tradycji czuwania przy zmarłym w domu i odprowadzeniu ciała na cmentarz oraz obowiązku modlitwy za zmarłych, nie tylko w dniu pogrzebu. Na końcu książeczki zamieszczono wybrane modlitwy za zmarłych i żałobników oraz pieśni pogrzebowe, śpiewane w kościele i na cmentarzu.
Pogrzeb może różnie wyglądać – ograniczyć się do mszy św. i doprowadzenia trumny z ciałem na cmentarz, albo przewidywać czuwanie przy ciele zmarłego w domu lub kaplicy. Pomocą w modlitwie przy trumnie mogą być zawarte w książeczce rozważania i modlitwy, a specjalnie wybrane psalmy i pieśni pozwolą modlitewnie towarzyszyć zmarłemu w ostatniej drodze do kościoła i na cmentarz.
Wszyscy jesteśmy Kościołem – pielgrzymującym, tu na ziemi, „cierpiącym”- jeszcze w czyśćcu i „tryumfującym” – święci w niebie. I jako jeden Kościół jesteśmy za siebie odpowiedzialni.
Fragment książki
Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem.
Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł,
żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we
Mnie, nie umrze na wieki
(J 11,25–26)
Śmierć jest najpewniejszą rzeczą na tym świecie, czeka każdego z nas. Jednoczenie to jej najbardziej się boimy. Gdybyśmy tylko mogli, nie myślelibyśmy o niej, nie mówilibyśmy – i czasem tak robimy – w nadziei, że „problem” przestanie istnieć. Z drugiej strony, śmierć widzimy wszędzie, w telewizji, w Internecie, w gazetach, a to zobojętnia. Czy obojętność
jest bezpieczniejsza niż strach? Rodzimy się jednak po to, by być już „na zawsze”, owszem umrzemy, ale potem zmartwychwstaniemy, by żyć wiecznie. Jesteśmy bowiem nieśmiertelni...
Czy ta perspektywa coś zmienia? Moment śmierci przestaje być końcem wszystkiego, ścianą, za którą nic już nie ma. Pozostaje nadzieja, nie tylko na życie wieczne w Bogu, ale na spotkanie z bliskimi... Ból po śmierci bliskich jednak pozostaje. I nie ma co oczekiwać, że skoro wierzę, to automatycznie nie będę płakał po stracie. Owszem, nie należy rozpaczać, bo rozpacz przeczy chrześcijańskiej nadziei, ale płacz to nic złego. Nawet Jezus zapłakał przy grobie Łazarza. Smutek poczucie pustki, niedowierzanie, szok, zaprzeczenie – to wszystko jest czymś naturalnym.
Mnóstwo emocji i myśli, które pojawiają się na wieść o śmierci kogoś bliskiego, muszą mieć
czas na wybrzmienie i wyciszenie. Nie bez powodu mówimy o przeżywaniu żałoby. Pogrzeb, stypa, modlitwa za zmarłych nie mają skrócić bólu, tylko mu towarzyszyć tak długo, jak potrzeba. Kto wie, może kiedyś uda się nam, teraz płaczącym, żyć słowami Pisma Świętego „w każdym położeniu dziękujcie Panu” (por. 1 Tes 5,18). Nawet w tak trudnym, jak śmierć
i żałoba.
Dla nas, chrześcijan, śmierć nie jest końcem życia, a jedynie przejściem do innej jego formy – jak mówi pogrzebowa prefacja: „życie Twoich wiernych zmienia się, lecz nie kończy”. Trzeba przejść przez śmierć, żeby spotkać Boga twarzą w twarz.
Żeby zmartwychwstać, trzeba umrzeć. Wierzymy, że w momencie śmierci, dusza odłącza się od ciała, jednak kiedyś, gdy Chrystus przyjdzie po raz drugi, nasze ciała zmartwychwstaną, będą inne, przemienione, jak ciało Chrystusa po Zmartwychwstaniu. Czekamy na wieczność z Bogiem. Jak ona będzie wyglądać? Nikt nie wie. Póki co pozostaje nam wiara, i przekonanie, że ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało (por. 1 Kor 2,9).
Czy kiedykolwiek człowiek będzie przygotowany na śmierć? Czy wiara zmniejsza lęk przed nieznanym? Czy szybciej potrafimy zaakceptować zbliżającą się śmierć kogoś starszego niż nagły wypadek, albo chorobę młodej osoby? W sytuacjach granicznych nie ma ogólnych stwierdzeń, każdy z nas przechodzi je na swój sposób i każdy ma do tego prawo. Obiektywne pozostaje natomiast jedno – sytuacja śmierci zawsze jest okazją do zastanowienia się nad własnym życiem. Bo na ziemi pozostają żywi, którzy wciąż kroczą do wieczności.
(Ze Wstępu)
Opis
- Okładka
- miękka
- Wymiary
- 120x180
- Ilość stron
- 96
- ISBN
- 978-83-7595-940-6
Klienci którzy zakupili ten produkt kupili również: